"Tu Było Kino - album o końcu świata małych kin" Ewa Cieniak i Bartkek Nowakowski

Cover


"Tu Było Kino - album o końcu świata małych kin" Ewy Cieniak i Bartka Nowakowskiego to nie tylko album fotograficzny. Oprócz 75 zdjęć wybranych, najciekawszych i najbardziej urokliwych kin w książce znajduje się też 30 wypowiedzi osób powszechnie znanych i zawodowo związanych z filmem, kinem lub po prostu ze sztuką. Swoimi wspomnieniami podzielili się z nami, m.in.:

Andrzej Dudziński, grafik - Kino BAŁTYK, Sopot
Krzysztof Krauze, reżyser - Kino JAWORZYNA, Krynica Zdrój
Robert Gliński, reżyser - Kino SKARPA, Warszawa
Andrzej Mleczko, rysownik - Kino GRAŻYNA, Kolbuszowa
Krzysztof Piesiewicz, scenarzysta - Kino MEWA, Piaseczno
Edyta Górniak, piosenkarka - Kino WISŁA, Ziębice
Daniel Olbrychski, aktor - Kino DANIEL, Drohiczyn
Janusz Gajos, aktor - Kino NOWOŚĆ, Będzin
Wilhelm Sasnal, malarz - Kino MILLENIUM, Tarnów Mościce
Tadeusz Sobolewski, krytyk filmowy - Kino W-Z, Warszawa
Piotr Łazarkiewicz, reżyser - Kino EUROPA, Tarnowskie Góry
i inni

Poza tym można obejrzeć takie perły jak Kino MILENIUM w Słupsku, Kino JAŚMIN w Zatorze, Kino ARS w Dąbrowie Górniczej, Kino ŻEGLARZ w Jastarni, Kino CARMEN w Środzie Śląskiej, Kino POLONEZ w Praszce, Kino HAWANA w Mielnie, Kino GRUNWALD w Olsztynku, Kino SYRENA w Elblągu, Kino TIVOLI w Grudziądzu i inne.

Twarda oprawa, wymiary 24x24 cm, 160 str.

Autorzy tej książki przez dwa lata przejechali Polskę wzdłuż i wszerz. W Łodzi w kinie Pokój zastali kaplicę, w Legionowie zamiast Mazowsza zobaczyli apartamentowiec, a w Szczytnie tylko dziurę w ziemi.

Pomysł na uwiecznienie na fotografiach tradycyjnych kin zrodził się w podróży po Podlasiu. - W Drohiczynie i Siemiatyczach budynki po kinach były w opłakanym stanie. Zapaliła nam się lampka, że trzeba się śpieszyć, bo za chwilę nie pozostanie po nich nawet ślad - opowiada Bartek Nowakowski.

Bartek to warszawiak. Jako dziecko oglądał "Reksia" i "Colargola" w Stolicy (dziś jest to Iluzjon Filmoteki Narodowej). Razem z pochodzącą z Łodzi żoną Ewą Cieniak (pierwszy film, jaki pamięta, to radziecki "Diabeł morski" w kinie Iwanowo) od dwóch lat wolne dni i urlopy wykorzystywali na szukanie starych kin rozsianych po Polsce. Sfotografowali 400. Ewa: - Byliśmy w każdym miasteczku, które podejrzewaliśmy o to, że mogło w nim przed laty istnieć kino.

Kilkanaście kin, którym zrobili zdjęcia, już nie istnieje. W Olsztynie w miejscu, gdzie stał Kopernik, dziś jest apartamentowiec, w Gorzowie Śląskim i w Namysłowie zamiast kin są hotele, a Bajka w podwarszawskich Błoniach to już pusty plac. - Nie zdążyliśmy przed zburzeniem kina w Szczecinku, a w Szczytnie zobaczyliśmy już tylko dziurę w ziemi. Na szczęście są przykłady kin, które wciąż mają się dobrze. Orzeł w Toruniu, kina w Praszce, Ińsku, Zwierzyńcu.

Ewa i Bartek rozmawiali z dawnymi widzami i nielicznymi już czynnymi kinooperatorami. Bartek: - Ludzie widzieli, jak robimy zdjęcia, i sami przychodzili, żeby opowiadać anegdoty. Śmieszne, wzruszające, czasem banalne. Ale oni zapamiętali swoją pierwszą wizytę w kinie do końca życia. Największe wrażenie zrobiła na nas wizyta w Środzie Śląskiej. Tamtejsze kino Carmen to była świątynia sztuki.

Część fotografii umieścili na stronie internetowej www.tubylokino.pl. I poprosili o przysyłanie wspomnień. Bartek: - Jednemu internaucie udało się nas zaskoczyć. Nie zlokalizowaliśmy dawnego kina w Nowym Mieście Lubawskim, które było na środku rynku w dawnym kościele.